Autor: Kudzai Kutukwa | Data publikacji: 29.09.2022 | Tłumaczenie: Şelale Malkoçoğlu | Link do źródła: Can Bitcoin Mining Electrify Africa?
Artykuł dostępny na stronie internetowej European Bitcoiners został opublikowany w celach edukacyjnych, jako baza informacji i źródło do dalszych tłumaczeń. Nie stanowi on porady finansowej, ani też podstawy do żadnych roszczeń w stosunku do szczegółów wymienionych w opublikowanej treści. Wszelkie prawa należą do autora artykułu. | Linki w poniższej treści prowadzą do źródeł w języku angielskim.
„Energia jest jedyną uniwersalną walutą” - Vaclav Smil
Energia jest siłą napędową ludzkiej egzystencji. Społeczeństwo obfitujące w energię to społeczeństwo dobrze prosperujące, a w znacznej części obecnego świata zapotrzebowanie na energię stale rośnie. Mniejsza produkcja energii potęguje istniejące problemy, jednocześnie tworząc nowe. Skutkuje to mniejszymi możliwościami gospodarczymi, zmniejszoną produkcją żywności, ubóstwem i wyższymi kosztami życia, które kolejno prowadzą do niepokojów społecznych, załamania i ostatecznie nawet upadku społeczeństwa. Rozwiązaniem jest większa, a nie mniejsza produkcja energii. Obecnie Afryka Subsaharyjska (SSA) [część Afryki położona na południe od Sahary] boryka się z poważnym deficytem energii elektrycznej, z co najmniej 600 milionami ludzi bez dostępu do prądu. To co najmniej 43% populacji Afryki lub nieco ponad dwie trzecie światowej populacji pozbawionej dostępu do podstawowej energii elektrycznej.
„Ponad dwie trzecie światowej populacji bez dostępu do energii elektrycznej znajduje się w Afryce Subsaharyjskiej”.
Poniższy wykres obrazuje rozkład populacji bez dostępu do energii elektrycznej według regionu.
Niezależnie od tego, czy chodzi o dostęp do energii, moc zainstalowaną [czyli łączną sumę określonych przez producenta mocy urządzeń wytwarzających energię elektryczną zainstalowanych w rozpatrywanej części instalacji elektrycznej], czy chodzi o ogólne zużycie energii, sektor energetyczny w SSA jest bardzo słabo rozwinięty. Biorąc pod uwagę fakt, że istnieje bezpośrednia korelacja między podażą energii elektrycznej a wzrostem gospodarczym, kraje o wskaźnikach elektryfikacji poniżej 80% populacji konsekwentnie cierpią z powodu obniżonego PKB na mieszkańca. Według najnowszego raportu MAE na temat Afryki [Międzynarodowej Agencji Energetycznej], co najmniej 80% ludności pozbawionej energii elektrycznej mieszka na obszarach wiejskich, co oznacza, że aby zaspokoić ich potrzeby, należy rozbudować istniejącą infrastrukturę elektryczną lub zbudować nową.
Mimo tego, że w wielu krajach afrykańskich istnieją ogromne zasoby energii słonecznej, wiatrowej, geotermalnej, gazu ziemnego oraz wodnej, zazwyczaj są one słabo rozwinięte z powodu niewystarczających środków finansowych. Według szacunków McKinsey:
„pojemność 1,2 terawata mocy; łącznie z energią słoneczną, to zdumiewające 10 terawatów potencjalnej mocy lub więcej. Istnieje potencjał dla około 400 gigawatów mocy generowanej przez gaz, z czego Mozambik, Nigeria i Tanzania stanowią 60 procent całkowitej mocy; około 350 gigawatów mocy generowanej przez elektrownie wodne, z czego Demokratyczna Republika Konga (DRK) stanowi 50 procent; około 300 gigawatów mocy generowanej przez węgiel, z czego Botswana, Mozambik i RPA stanowią 95 procent; oraz 109 gigawatów mocy generowanej przez wiatr, choć jest on stosunkowo drogi w porównaniu z innymi źródłami. Potwierdzony potencjał zasobów geotermalnych wynosi zaledwie 15 gigawatów, ale jest to ważna technologia dla Etiopii i Kenii, które posiadają 80 procent tych zasobów”.
[źródło w języku ang.]
Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) wskazała ponadto, że mikrosieci są najbardziej realnym rozwiązaniem, ale rządom zwykle brakuje środków na takie kapitałochłonne projekty infrastrukturalne. Szacuje się, że do wypełnienia luki w dostępie do energii w SSA potrzebne są roczne inwestycje w wysokości 28 miliardów dolarów. W eseju dla Bitcoin Magazine, Alex Gladstein, główny strateg Fundacji Praw Człowieka, określił ten problem w następujący sposób:
„Miliardy ludzi w krajach rozwijających się borykają się z problemem braku zasilania. Aby ich gospodarki mogły się rozwijać, muszą rozbudowywać swoją infrastrukturę elektryczną, co jest kapitałochłonnym i złożonym przedsięwzięciem. Ale kiedy już ... budują elektrownie, aby spróbować przechwycić energię odnawialną w odległych miejscach, energia ta często nie ma dokąd pójść”.
Mając to na uwadze, pytanie za miliard dolarów brzmi: jak to wszystko zostanie sfinansowane? Bitcoin mining, czyli po polsku proces tak zwanego wydobycia, czy też kopania Bitcoin, jest potencjalnym rozwiązaniem dla wypełnienia tej luki w finansowaniu, nie tylko umożliwiając nowym elektrowniom natychmiastowe rozpoczęcie generowania przychodów przed podłączeniem jakichkolwiek klientów, bez względu na to, jak daleko znajduje się elektrownia; ale także finansując budowę samej elektrowni. Pozwolę sobie Wam to lepiej wyjaśnić poniżej.
Rządy afrykańskie mogą wypuszczać obligacje zabezpieczone Bitcoinem, podążając śladami Salwadoru, gdzie zebrane fundusze wykorzystywane są do budowy nowych elektrowni, a także do zakupu sprzętu do kopania Bitcoinów (ang. Bitcoin mining). Po uruchomieniu elektrowni wpływy z wydobycia nowych bitcoinów są następnie kierowane na tworzenie infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej, a także na spłatę posiadaczy obligacji. Utworzenie infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej wraz z podłączeniem klientów to bowiem dwie z największych przeszkód finansowych, z jakimi borykają się firmy energetyczne.
Wcześniej wytwarzanie energii elektrycznej miało sens ekonomiczny na obszarach, które były stosunkowo blisko miejsca jej zużycia (tj. osiedli ludzkich), jednakże wydobycie bitcoinów umożliwiło rozwój elektrowni w odległych, ale bogatych w energię lokalizacjach oraz monetyzację tej energii poprzez jej ukierunkowanie do sieci Bitcoin. [Więcej na ten temat możesz przeczytać w anglojęzycznym artykule opublikowanym w Bitcoin Magazine: „BITCOIN MINING AND THE CASE FOR MORE ENERGY”].
Pomyśl zatem o kopaniu bitcoinów jako o „wirze energetycznym”, który w sposób otwarty i bez nakazów [z angielskiego 'permissionless'] pozwala każdemu, kto ma dostęp do taniej energii, podłączyć swoje maszyny górnicze w dowolnym momencie i zacząć generować przychody.
Przykładowo, Park Narodowy Virunga w Demokratycznej Republice Konga (DRK), który jest drugim co do wielkości lasem deszczowym na świecie, tuż po Amazonii, ma na swoim terenie elektrownię wodną o mocy 13 MW, która została sfinansowana przez Howarda Buffeta. Początkowa inwestycja wystarczyła jedynie na budowę elektrowni, w wyniku czego wykorzystywano jedynie 2,5 MW z 13 MW mocy elektrowni, ponieważ infrastruktura przesyłowa nie została jeszcze zainstalowana z powodu ograniczeń finansowych. Wobec braku alternatywnego źródła energii 5 milionów ludzi mieszkających wokół parku polegało głównie na węglu drzewnym i drewnie, co konsekwentnie oznaczało dalsze wylesianie Virungi. Jak zauważono w raporcie MAE, najbardziej opłacalną ekonomicznie opcją dostarczania energii elektrycznej ludziom takim jak ci, którzy mieszkają w pobliżu Virunga, jest tworzenie nowych małych zdecentralizowanych sieci (tj. mikrosieci). Sieci te mogą być subsydiowane przez wydobycie Bitcoinów, generując w ten sposób przychody wymagane do utrzymania działania elektrowni i sfinansowania budowy infrastruktury przesyłowej. Z tego tez właśnie powodu w 2020 r. zarząd parku rozpoczął proces Bitcoin mining, czyli wydobycie Bitcoin, z nadwyżek energii.
Innym przykładem jest Etiopia, która ze źródeł „odnawialnych” ma potencjał do wygenerowania ponad 60 000 MW energii elektrycznej, ale obecnie ma jedynie 4 500 MW zainstalowanej mocy. 90% energii elektrycznej wytwarzane jest z energii wodnej, a różnicę uzupełniają np. energia geotermalna, słoneczna i wiatrowa; jednak dotkliwe niedobory energii nadal dają się we znaki, ponieważ tylko 44% ze 110 milionów mieszkańców kraju ma dostęp do elektryczności. Dzięki projektom, które są w budowie, takim jak na przykład Wielka Etiopska Zapora Renesansowa (GERD), która ma generować dodatkowe 5 150 MW, rząd spodziewa się, że w ciągu najbliższych 10 lat łączna moc zainstalowana wyniesie 17 000 MW.
Pomimo deficytu energii w kraju, w 2019 r. rząd Etiopii wyeksportował energię elektryczną o wartości 66 mln USD do Sudanu i Dżibuti. Dla porównania, według firmy analitycznej Blockchain Elliptic, w tym samym okresie Iran zarobił około 1 miliarda dolarów na samym wydobywaniu bitcoinów z około 600 MW energii elektrycznej. Gdyby rząd Etiopii przyjął podobne podejście, przychody generowane z wydobycia bitcoinów znacznie zwiększyłyby rezerwy walutowe i sfinansowały projekty infrastruktury elektrycznej. Stanowisko to podziela również etiopska grupa lobbingowa Bitcoin, działająca pod nazwą Project Mano.
Jestem głęboko przekonany, że przyjęcie Bitcoina przez państwa narodowe w krajach rozwijających się może zostać przyspieszone przez inicjatywy, w których sieć Bitcoin lub część jej ekosystemu zaspokaja natychmiastową potrzebę rozwojową; w tym przypadku przyspieszenie elektryfikacji, jak ma to miejsce w przypadku Bitcoin mining, [tj. po polsku procesu zwanego wydobywaniem Bitcoina]. Wydobywanie, czy inaczej ujmując kopanie bitcoinów jest działalnością niezależną od lokalizacji, która finansowo zachęca do odkrywania opłacalnych sposobów wykorzystania energii, niezależnie od popytu konsumpcyjnego lub innych historycznych przeszkód w jej wytwarzaniu. Kraje SSA mogą wykorzystać wydobywanie bitcoinów do „wypełnienia luki w dostępie do energii” znacznie szybciej i tym samym finansować odnawialne sieci z przychodów z wydobycia, bez polegania na altruizmie darczyńców lub pożyczkach z MFW [*] i Banku Światowego; w ten sposób podnosząc swoich obywateli z ubóstwa.
[*Międzynarodowy Fundusz Walutowy, po angielsku International Monetary Fund, IMF]
Kończąc już powyższe tłumaczenie, chcę dodatkowo podziękować autorowi pierwotnego tekstu za jego uwagi, przekazane informacje oraz i przede wszystkim za podjęcie tak ważnego tematu. Tematu, który niestety w mediach masowych jest jeszcze źródłem przekłamań i wielu manipulacji. Jeśli słyszałeś zatem, że Bitcoin pożera dużo energii, odrzuć to kłamstwo. Bitcoin to energia i szansa rozwoju gospodarczego wielu miejsc na świecie! Mam nadzieję, że powyższy artykuł, na przykładzie problemów energetycznych Afryki i potencjału, jaki niesie ze sobą cały proces kopania bitcoinów, pomógł Ci to zrozumieć, chociaż w małym zakresie. Bitcoin mining to jednak szansa nie tylko dla SSA, ale również dla niemal każdego z krajów wschodzących i rozwijających się. Czyli dla setek państw oraz miliardów ludzi na całym świecie.
Şelale Malkoçoğlu
Born in Poland, raised in a multi-culti family, I quickly developed a passion for travel & respect for others. The digital nomad lifestyle is my natural fit. For years, I'm a happy Bictoiner as well.
follow me :
Related Posts
Lightning Network to Wspólny Język Ekonomii Bitcoina
Oct 25, 2024
Poczuj Hash Power + Kinowe Wibracje: NiceHashX oraz Bitcoin FilmnFest!
Oct 07, 2024
Kryzys wieku średniego Bitcoinera
Jun 21, 2024